Lista aktualności
Mirek Łangowski – offroad, samochody terenowe
Jak opowiada Mirek Łangowski – nasz inżynier nadzoru, jego zainteresowanie samochodami terenowymi i ogólnie motoryzacją ma źródło we wczesnym dzieciństwie.
Jako dziecko , a potem nastolatek często odwiedzał gospodarstwo rolne dziadków i wujka. Tam miał kontakt z ciągnikami rolniczymi i różnymi maszynami. Jak to na gospodarstwie, już jako młody chłopak często korzystał z okazji i jeździł ciągnikiem, poza tym ogólnie interesował się motoryzacją. Po uzyskaniu prawa jazdy korzystał z samochodów osobowych. Na terenówki przyszedł czas, kiedy został leśniczym w Nieżurawie.
W sierpniu 1999 roku kupił ARO Muscel. Dość zdezelowany pojazd doprowadził do stanu pozwalającego na jazdy w trudnym terenie. Sił spróbował na zlocie samochodów terenowych w Swornychgaciach. Drugim zakupionym pojazdem również był Muscel , tym razem pojazd był kupiony ze względu na części. Potem przyszedł czas na japończyki. Najpierw był Mitsubishi Pajero, potem Nissan Patrol Y60. Nissanem Mirek brał udział w kilku zlotach samochodów terenowych, na zaproszenie Stowarzyszenia Miłośników Terenówek 4x4 w Brusach, do którego zgłoszono go w 2012 roku.
Przyszedł czas na modernizację – następnym samochodem był również Nissan patrol, tym razem model Y61. Pojazd służył głównie do pracy, ale również nim Mirek uczestniczył bardziej hobbystycznie, niż aktywnie w kilku spotkaniach miłośników terenówek. W cięższe warunki wykorzystywał inny nabytek – ARO 243 z 1986 roku z silnikiem Mercedesa o mocy 140KM. Pojazd przeszedł gruntowną (i kosztowną) renowację, służył wyłącznie do jazdy w terenie.
Teraz nadszedł czas na kolejny pojazd – samochód terenowo wyczynowy. Pojazd na bazie UAZ-a tzw. zmota posiada 200 konny silnik benzynowy Forda, na razie jest na etapie testowania i przeróbek. Mirek ma nadzieję, że sprawdzi się w podczas wyzwań terenowych.
Na co dzień Mirek porusza się Dacią Duster 4x4, nie próbuje samochodu w ekstremalnych warunkach, wykorzystuje go wyłącznie do pracy.