Dzień 11 sierpnia 2017r. na zawsze zapisał się w pamięci każdego z nas. Doświadczyliśmy jednego z najsilniejszych incydentów burzowych w historii Polski. System derecho (termin określający rozległe i długotrwałe burze wiatrowe, które swoim zasięgiem mogą objąć bardzo duży obszar) wygenerował porywy wiatru przekraczające 150 km/h (najwyższa prędkość, którą udało się zmierzyć - na stacji IMGW Elbląg-Milejewo 151,9 km/h). Lokalnie porywy wiatru zapewne dochodziły do 180 km/h.

W wyniku nawałnicy śmierć poniosło sześć osób, a 58 osób doznało ran. Uszkodzone zostało 20 tysięcy budynków, a 500 tysięcy mieszkańców miało przerwy w dostawie prądu. W ciągu kilku godzin na terenie 29 nadleśnictw w sześciu regionalnych dyrekcjach Lasów Państwowych (pięciu województwach) uszkodzeniu uległo około 80 tys. ha lasu. Miąższość strat w drewnie w całym kraju oszacowano na prawie 10 mln m³.

Niestety piękne lasy naszego nadleśnictwa znalazły się na drodze tej nawałnicy i uległy znacznym uszkodzeniom. Uszkodzone w różnym stopniu zostały lasy o powierzchni 8000 ha. Wśród wszystkich poszkodowanych nadleśnictw w kraju, pod względem wielkości powierzchni uszkodzonej i miąższości zniszczonych drzew zostaliśmy sklasyfikowani na trzecim miejscu.

W ciągu trzech lat od nawałnicy uporządkowaliśmy całość drewna pochodzącego z uszkodzonych drzew – 752 tysiące m³. Ponadto posadziliśmy nowe pokolenie drzew na 75% powierzchni (około 2600ha), z łącznej powstałej po nawałnicy powierzchni do odnowienia (3500 ha). Zakończenie prac i odnowienie terenów powstałych po nawałnicy nastąpi wiosną 2021r. 

fot. Leszek Pultyn, Robert Glazer, Kamil Zmuda Trzebiatowski