I właśnie ta latająca fauna jest najbardziej bezbronna, gdy zima jest normalna – z opadami śniegu i mrozami. Utrudniony dla ptaków w czasie zimy jest zarówno dostęp do żywności , jak i wody. W poczuciu odpowiedzialności, zaczynamy dokarmiać ptaki, ale często popełniamy błędy, które mogą przynieść więcej szkody niż pożytku. Jak więc prawidłowo dokarmiać ptaki? Przede wszystkim, jeśli już zaczynamy dokarmianie, robimy to systematycznie, do końca zimy. Niestety ptaki ulegają przyzwyczajeniom i będą na nas liczyć, przestaną poszukiwać innych źródeł pokarmu. Warto podkreślić, że niektóre gatunki ptaków zjadają dziennie do jednej trzeciej własnej wagi! Druga sprawa to dobór pokarmu. Pamiętajmy, że ptaki to nie maszynki do utylizacji zepsutego, czy starego jedzenia! Podstawą diety ptaków są ziarna – słonecznika, kukurydzy , prosa, kasze, płatki owsiane , czy ryżowe. Dla większych ptaków przysmakiem są gotowane warzywa – marchew, buraki, kapusta oraz ziemniaki. Źródłem energii dla ptaków jest tłuszcz, toteż „mile widziane” przez nie są tradycyjne kawałki słoniny, czy wymienione wcześniej ziarna zatopione w tłuszczu – czy to w formie kul, pyz, czy też w kubkach. W tym miejscu należy przypomnieć, ze wszelki pokarm dla ptaków nie może być solony! Po najedzeniu się solonej karmy ptaki odczuwają silne pragnienie, a nie potrafią one go zaspokoić ze śniegu, czy lodu – taka niefrasobliwość ze strony człowieka może kosztować życie ptaka. Przysmakiem dla ptaków są różnego rodzaju orzechy oraz suszone owoce. Bez trudu nabędziemy gotowe karmy dla ptaków w większości sklepów – za niewielką cenę. Warto pomóc naszym „braciom mniejszym”, a przy tym obserwacja żerujących ptaszków, to przedstawienie, które można obserwować godzinami.

Nadleśnictwo Czersk corocznie zakupuje kilkaset kilogramów karmy dla ptaków w formie kulek tłuszczowych z ziarnami. Część karmy trafia do leśnictw, a część dostarczamy do szkół do wykorzystania przez uczniów.